Czy warto pracować w Norwegii? – ekspert od zatrudnienia odpowiada

Rozmowa z Panem Arturem Jemiołem ekspertem od zatrudniania pracowników do pracy za granicą w firmie JobbAssistanse.

Trudno znaleźć pracę w Norwegii?

Nie! Ale trudno znaleźć dobrą pracę, mam na myśli rzetelnego uczciwego pracodawcę oraz stanowisko pracy odpowiadające naszym kompetencjom. Jeśli chcemy wyjechać dokądkolwiek i zarabiać w jakikolwiek sposób, z pewnością pracę znajdziemy od ręki. Ale jeżeli zależy nam na jakości zatrudnienia, lepiej nie ryzykować… Przypadkowo znaleziona praca z reguły jest poniżej naszych kompetencji i jest do rozważenia w przypadku osób jadących na parę dni czy tygodni, na przykład dla studentów. Jednak na dłuższą metę mało satysfakcjonujące zajęcie doprowadzi do szybkiego wypalenia.

Pan sam ma doświadczenie pracy poza granicami Polski?

Tak i dlatego wiem jakie to ważne, żeby podczas poszukiwania dobrej oferty pracy towarzyszył nam ktoś, kto umiejętnie przeprowadzi nas przez cały proces rekrutacji. Mówi się, że w obecnych czasach praca na terenie Unii Europejskiej, a także poza jej granicami dosłownie leży na ulicy, ale to tylko chwytliwy slogan. Mam sygnały od wielu ludzi, iż przypadkowe zatrudnienie kończyło się niepowodzeniem.

Czego ludzie chcący wyjechać do pracy do Norwegii obawiają się najbardziej?

Po pierwsze tego, że mają za małe kompetencje językowe. Nawet ktoś, kto zna angielski, czy norweski w stopniu komunikatywnym może nie poradzić sobie w starciu z językiem urzędowym, czy branżowym, a przecież przyjdzie mu wypełniać mnóstwo formularzy, kontaktować się z urzędnikami, podpisywać umowy. Dodatkowo, przypadkowi pracodawcy mogą nie mieć cierpliwości, aby dać nam wystarczający czas na osiągnięcie odpowiedniego poziomu komunikowania się.

Kolejną sprawą jest możliwość zagubienia się w gąszczu przepisów norweskiego prawa pracy, które jest zupełnie inne niż polskie ustawodawstwo. Istnieje ryzyko podpisania jakichś dokumentów na swoją niekorzyść.

Łatwo sobie wyobrazić, jak trudno musi być komuś, kto zmienia miejsce pracy z ciepłej, ale niesatysfakcjonującej posady w Polsce na nową, zagraniczną posadę, z którą wiąże wielkie nadzieje, nie tylko finansowe. Wszystko jest nowe, inne, także kultura pracy.

Norwescy pracodawcy nie patrzą na pracowników z Polski przez pryzmat stereotypów?

Jak się nad tym zastanowić, to już nie. Może kiedyś. Teraz, kiedy stanowimy największą mniejszość w tym kraju, daliśmy się już w pełni poznać. Polacy są w Norwegii bardzo cenionymi pracownikami. Ceni się nie tylko nasze kompetencje zawodowe, ale i umiejętność i chęć przystosowania się do nowych warunków pracy i życia. W Polsce często narzekamy na pracowników budowlanych, że są nieterminowi i niesolidni. Pracodawcy w Norwegii uznają naszych pracowników tej branży za wyjątkowo dobrze wykształconych i zorganizowanych.

Na czym polegają te różnice w kulturze pracy między Polską a Norwegią, o których Pan wspomina?

Wyjaśnię to na przykładzie branży budowlanej. W Polsce murarze, dekarze, brukarze czy elektrycy bardzo często mają problem ze znalezieniem satysfakcjonującej pracy na etat. Pracują od zlecenia do zlecenia, zakładają własne firmy, często funkcjonują w szarej strefie. Ich zarobki są niepewne, bardzo zróżnicowane w skali kraju, często uznaniowe. Często, o czym sami informują, ciężka praca nie przekłada się na godziwe wynagrodzenie.

Dlatego przyjeżdżającym do Norwegii Polakom podoba się fakt, że tu płace nie są uznaniowe i nie zależą od widzi mi się pracodawcy. Pensje są negocjowane przez branżowe związki zawodowe oraz pracodawców. Ustalone są minimalne stawki godzinowe, dodatki za nadgodziny czy pracę poza stałym miejscem zamieszkania są stałe. Łatwo zatem obliczyć ile pojawi się „na pasku” w dniu wypłaty. Nie ma możliwości, żeby część pensji dostać „pod stołem”. Przy takim trybie wypłacania poborów łatwo zaplanować domowy budżet oraz dodatkowe wydatki.

Na co może liczyć polski i pracownik, który decyduje się na współpracę z agencją pośrednictwa pracy za granicą JobbAssistanse?

Przede wszystkim na to, że zostanie objęty opieką indywidualnego konsultanta, który dokładnie przestudiuje jego dokumenty i spośród wielu ofert pracy dostępnych w agencji, wybierze propozycje najlepiej dopasowane do jego profilu zawodowego. Dobra współpraca zawiązuje się już w momencie, kiedy kontaktujemy się z kandydatami telefonicznie. Podczas rozmowy udzielamy podstawowych informacji oraz odpowiadamy na nurtujące naszych potencjalnych klientów pytania. Ustalamy czy potrzebne są dodatkowe rozmowy lub testy.

Obsługa całego procesu rekrutacji oraz opieka na miejscu odbywa się w języku polskim. Klient prowadzony jest od samego początku poprzez cały okres pracy. Nad jego komfortem i bezpieczeństwem czuwa przyporządkowany koordynator. Naszym atutem jest zero ukrytych kosztów i gwarancja przejrzystych warunków zatrudnienia.

A jeśli zgłosi się do Was norweski pracodawca poszukujący pracownika z Polski?

Pomożemy mu znaleźć pracowników tymczasowych i na stałe, na każde stanowisko w dowolnej branży. Zajmiemy się stroną operacyjną. Spotka się tylko ze starannie wyselekcjonowanymi kandydatami, nie tracąc czasu na poszukiwania i weryfikację aplikacji. Dokładnie sprawdzimy kandydatów pod kątem osobowości, czy predyspozycji do pracy zespołowej. Możemy zorganizować spotkanie rekrutacyjne w naszej agencji, w siedzibie rekrutującej firmy lub innym miejscu. Wykorzystujemy różne kanały poszukiwań kandydatów. Wszystko po to, żeby pracodawca znalazł najlepszego możliwego pracownika. Oczywiście każdy klient ma swojego opiekuna oraz koordynatora rekrutacji.

Czy warto wyjechać do pracy do Norwegii?

Tak. Norwegia od wielu lat pozostaje jednym z najpopularniejszych kierunków emigracji zarobkowej. Polacy stanowią tu jedną z najliczniejszych i najlepiej zarabiających grup emigrantów. Zarobki Polaków w Norwegii sięgają aż 80% średniego dochodu.

Chcesz pracować w Norwegii? Sprawdź aktualne oferty pracy na stronie https://jobbassistanse.com/praca-w-norwegii/